Dziewczyny bardzo dobrze potrenowały i pokazały spore umiejętności techniczne. Po obiedzie zagraliśmy w godzinach popołudniowych sparing.
Tu już niestety tak dobrze nie było. Chwalone wcześniej Magda i Ola Zembrzuskie oraz Karolina Hagowska zagrała bez typowego dla nich " zacięcia i ambicji " . W tej sytuacji Marta Ćwiertniewicz , Ania Zapolska , libero Viola Golian i młoda rozgrywająca Iwona Zuzel wspierane przez Marysię Załęską i Karolinę Głodek stawały na przysłowiowej głowie ,żeby pociagnąć zespół do lepszej gry. Szczególnie słaba postawa Magdy , która decyduje o naszej sile gry w ataku , dała się odczuć na boisku. Młodsza z sióstr wypadła bardzo słabo w sparingu i ostatecznie Nadarzyn przegrał po nie najlepszej grze z MKS MDK W-wa 1-4.
Odnoszę wrażenie ,że zespół znalazł się na pewnym " zakręcie" . To już kolejny mecz w ostatnim czasie , w którym niektóre z dziewczyn nie potrafią poradzić sobie z własnymi emocjami i w którym "przechodzą obok spotkania " . Jest to tym dziwniejsze , że wspomniane zawodniczki nie tylko stanowią o sile gry drużyny to jeszcze należą do wyróżniających się siatkarek na treningu. Miejmy nadzieję , iż kilkudniowa świąteczna przerwa spowoduje powrót do starych dobrych nawyków.
Wszystkim zawodniczkom i ich rodzinom życzę spokojnych Świąt Wiekanocnych , mokrego śmingusa dyngusa , bogatego zajączka oraz zasłużonego wypoczynku .
Trener
Autor: darek zwoliński; Data: Czwartek, 21 kwietnia 2011;
Dostępny w kategorii 'siatkarki'
Komentarze
Jeszcze nie komentowano tej podstrony.Komentowanie umożliwone jedynie użytkownikom zalogowanym.