LIBERO
Wiola Golian ( Wonska) - juniorka , z racji obowiązków szkolnych duzo mniej trenuje i mniej gra , w tej rundzie wspierała zespół swoim doświadczeniem i spokojem kilkakrotnie w trudnych momentach. W przyszłości przyszła szefowa sieci ekskluzywnych restauracji.
Agnieszka Krupińska ( Aga) - młodziczka , młoda zawodniczka , która przebojem po roku treningów stała się waznym graczem w ekipie juniorek i kadetek. Bardzo pewna na przyjęciu i co raz lepsza w obrona. Świetny refleks i sprawność fizyczna , choć na boisku momentami wyglada na "śpiacą królewnę " , potrafi pokazać lwi pazur. Fanka białego szaleństwa oraz każdej odmiany sportów ekstremalnych.
ROZGRYWAJĄCE
Karolina Hagowska ( Karo) - juniorka ,doswiadczona zawodniczka dobrze grajaca z II linią i skrzydłami . Na początku sezonu wystąpiła w kilku meczach mimo kontuzji stawu kolanowego , pomagając druzynie w okresie " plagi urazów" . Obecnie w trakcie rehabilitacji . Ma małe szanse zagrać w tym sezonie , no chyba że juniorki uzyskają awans na kwietniowe Mistrzostwa Polski. Karolinę w 2013 roku czeka jeszcze matura , a wcześniej ...... studniówka.
Karolina Ziembińska ( Zięba) - kadetka . Zięba najpóźniej dołączyła do ekipy . Miała zamiar kończyć karierę i mimo namów .... babci podjęła decyzję o dalszej grze w siatkę. W zespole pełni rolę drugiej rozgrywajacej . Solidna zawodniczka obdarzona dobrą zagrywką i warunkami fizycznymi. Często wchodzi z "ławki" i z czarującym uśmiechem robi swoje.
Iwona Zuzel ( Iti) - kadetka , najmłodsza z trójki wystawiaczy . Solidnie przepracowała okres przygotowawczy i mimo krótkiego stażu treningowego odpowiada w obu druzynach za kreowanie akcji. Po ostatnim turnieju w Nadarzynie była komplentowana przez byłego trenera kadry Narodowej Seniorek pana Adama Żelaznego. Iwonka musi jeszcze dojrzeć nie tylko jako siatkarka , ale też jako człowiek Narazie momentami rządzą nią jeszcze prawa młodości. Jak ustabilizuje formę i emocje "ma papiery" , aby jeszcze w tym roku stać się najlepszą rozgrywajaca w kadetkach na Mazowszu ,a może i dalej.
PRZYJMUJĄCE i ATAKUJĄCE
Marta Ćwiertniewicz ( Czajna) - kadetka , kapitan zespołu kadetek i juniorek. Marta to przykład zawodniczki , która dojrzała . Jeszcze w ubiegłym sezonie miała spore problemy z emocjami na boisku . Dziś to już inna siatkarka. Bardzo dobra i systematyczna praca na treningu pozwoliła jej na ulepszenie swoich mankamentów . Stała się duzo pewniejsza w przyjęciu zagrywki ,a w ataku i zagrywce swietnie wykorzystuje swoje walory jak skoczność i dynamikę . W tym sezonie niczym " koń" ciagnęła obie ligi i była najbardziej stabilną zawodniczką obu ekip. Jak poprawi grę w obronie i bloku będzie napradę dobra. "Czajna" w pełni zasużyła na opaskę kapitana . Siatkówka to jej pasja i jest to miłość z wzajemnością. Tak mysle ,że jezeli ktoś z drużyny to własnie Marta będzie w przyszłości związana ze sportem . Ma to zresztą w genach.
Ewelina Brzezińska ( Ewcia) - kadetka . W Nadarzynie Ewcia jest od prawie roku. Na początku leczyła kontuzje , ale już na starcie rozgrywek pokazała ,że stać ją na bardzo wiele. Zawodniczka , która grała już jako atakująca , ale w razie potrzeby może też grać na pozycji przyjmującej. Obdarzona niezwyklą siłą ( ma młotek w ręku) i szybkością - bardzo dobra w obronie. Do tego bardzo sympatyczna dziewczyna interesująca się .....sportami walki w wykonaniu mężczyzn. Jeśli popracuje nad zmiejszeniem wagi , będzie postrachem parkietów.
Karolina Brzezińska ( Karola) - kadetka . Podobnie jak jej siostra bliźniaczka w GLKS-ie od roku i tak samo większą część czasu leczyła kontuzje . Karolina gra z urazem stopy za zgodą lekarza prowadzacego i najprawdopodobniej czaka ją zabieg na początku nowego roku. Twarda dziewczyna , bardzo chcąca grac w siatkówkę . Zagrała kilka dobrych spotkań na pozycji atakujacej , ale radzi sobie też nieźle na przyjęciu. Silny punkt zespołu.
Agnieszka Lorenc ( Żaba) - juniorka. W GLKS już dwa lata . Wysoka , dynamiczna dziewczyna , nominalna atakująca. Przed rozpoczęciem ligi doznała powaznego urazu nogi ( pęknięcie kości) i jak wiele z naszych zawodniczek początek sezonu spędziła u rehabilitanta. Pod koniec roku wróciła do gry i wystąpiła w kilku spotkaniach grając atakujacą lub środkową radząc sobie całkiem niezle zważywszy na czas spedzony po za boiskiem. Prywatnie " Żabka" to fajna babka .Widać że przykłada dużą wagę do tego aby z każdym mieć przynajmniej poprawne relacje. Agnieszka to jedna z trzech tegorocznych maturzystek , będziemy trzymać kciuki.
Zuzanna Rachmielowska ( Zuza) - juniorka . Fajna , ambitna dziewczyna , która przed sezonem sygnalizowała ,że siatka schodzi na dalszy plan. Postawiła na szkołę , dużo mniej trenuje i w tym sezonie grała tylko w turniejach towarzyskich. Zuza jest jednak nasza i ważne jest to ,że jak zajdzie potrzeba napewno pomoże druzynie.
Angelika Wielądek ( Andrzej) - kadetka . Kolejna zawodniczka po przejściach . Do Nadarzyna trafiła rok temu niemal prosto po poważnej kontuzji i rekonstrukcji wiązadeł stawu kolanowego. Bardzo pracowita dziewczyna , prawdziwa królowa treningu. Solidnie przepracowała okres wakacyjny . I na poczatku sezonu..... miała problemy z formą . Andzela przede wszystkim ma jednak problem z " czapką " . Każdy mecz to dla niej nie tylko rywalizacja sportowa , ale walka z własnym strachem. Niestety często Andrzej tą walkę przegrywa. Na szczęście pod koniec roku było już znacznie lepiej . Andzelika zagrała kilka świetnych meczy na pozycji libero , a potem na przyjęciu . W ostatnich meczach dawała bardzo dobre zmiany koleżanką , które tego potrzebowały . Praca , chęci i bardzo dobra motoryka pozwalają wierzyć iz ustabilizowanie jej formy jest tylko kwiestią czasu.
Ania Zapolska ( złotopolska ) - kadetka . Z Anią jest podobna sytuacja co z Zuzą . W tamtym sezonie podstawowa zawodniczka w kadetkach , w tym zagrała w dwóch meczach wspomagając druzyne przetrzebioną kontuzjami w trudnych momentach . Mądra dziewczyna , siła spokoju . W przyszłości wzięty lekarz o dzis jeszcze nieokreslonej specjalizacji.
Aleksandra Zembrzuska ( Ola) - juniorka . Kolejny as w trenerskiej talii , który z niej wypadł z powodu kontuzji . Olcia to szalona łepetyna , zarazem dobry duch drużyny , ale może być jak fala tsunami , zniszczy wszystko co na jej drodze. Siatkarsko do tej pory trzymała całe "przyjęcie " i potrafiła postraszyć w ataku. Dysponuje dobrą zagrywką i niezłą obroną . Kocha siatkówkę , drużynę , trenera i cały świat... ma bardzo pojemne serducho. Prywatnie jednak bardzo wrazliwa dziewczyna , która próbuje to troszkę ukrywać. Ma podobny problem co Ewcia . Mam nadzieję , ze po Sylwestrze Ola wróci do treningu i gry , no oczywiście o ile ...... nie wystąpią jakieś inne kolejne" zabawowe komplikacje zdrowotne". Ola to posiadaczka dowodu osobistego , w tym roku Matura choć narazie pewnie bardziej przejmuje się studniówką.
ŚRODKOWE
Klaudia Alagierska ( Algieria ) - kadetka . Świetne warunki fizyczne ( 190 cm wzrostu) najwyższa w druzynie , przy tym szybka i sprawna dziewczyna. Dołączyła do ekipy przed wakacjami. Zaimponowała umiejętnością ciężkiej pracy. Cicha , zrównoważona i opanowana dziewczyna , 7 miesięcy w Nadarzynie, a ona ani półsłowa narzekania . Bardzo krótko trenuje , do tego dojazdy znacznie ograniczają jej mozliowści trenowania w trakcie sezonu. Algieria ma ogromny potencjał , gra systematycznie w pierwszej szósce. Miewa raz lepsze raz słabsze mcze , ale na tym etapie sportowego rozwoju to normalne. Potrafi się jednak szybko uczyć , chłonie wiedzę jak gąbka i ma szanse na grę na wysokim poziomie.
Karolina Głodek ( Głodziu ) - kadetka ,a właściwie kosmitka. Ma dziewczyna swój szalony świat i konia z rzędem kto za jej pomysłami nadaży. Przy tym przesympatyczna osoba o wrażliwym serduszku. Poczyniła ogromne postępy i na poczatku sezonu grała bardzo dużo zastepując starsze i bardziej doświadczone kontuzjowane koleżanki. Jak wielki poczyniła postęp widać było dopiero na zawodach gimnazjalnych . W reprezentacji szkoły Karolina gra "pierwsze skrzypce" w ataku , a nawet przyjęciu . W turnieju MAZOVIA CUP otrzymała nagrodę MVP - i w pełni na nią zasłużyła. Podobnie jak Iwona musi jeszcze "wydorośleć" i nieco dorosnąć do grania na poziomie pierwszoligowym , ale jest juz na ostatniej prostej przed celem.
Magdalena Zembrzuska ( Masza) - kadetka . To przykład objecującego sportowca , którego karierę przyhamowała powazna kontuzja. Od czerwca do listopada Magda praktycznie nie odbiła piłki z powodu zerwanych wiązadeł w stopie. W tamtym sezonie była motorem napędowym i niekwestionowaną liderką zespołu , jej grę komplenetowali trenerzy ekip starujacych w czerwcowych Igrzyskach Młodziezy szkolnej. Dopiero teraz na przykładzie Maszy mozna zobaczyć jak ogromny postęp przez półroku zrobiły jej koleżanki z drużyny. Teraz gra i normalnie trenuje . Wróciła do zespołu pod koniec listopada w meczu wyjazdowym z Płockiem w juniorkach. I zagrała - tak jakby...... nie miała zadnej kontuzji - poprostu doskonale. W następnych meczach juz tak dobrze nie było. Czas pracuje jednak dla Maszy. Jeśli dziewczyny zdołają przebić się do najlepszej czwórki i zagrają w lutowych Mistrzostwach Mazowsza stara - nowa liderka będzie gotowa . Zakład o duzą kasę.
II TRENER
Damian Krzeminski ( Dejm ) - młody instruktor i sędzia okręgowy . W GLKS-ie pracuje od lipca 2012 roku. Pracowity , młody człowiek. Zrobił kawał bardzo dobrej roboty przez ten krótki czas. " Czuje" siatkówkę , zbiera doświadczenia i ma kwity na dobrego trenera. Samodzielnie prowadzi grupę naborową w klubie i pełni funkcję asystenta przy pierwszej druzynie. M.in świetnie "rozpracował " w rewanzu ekipę z Płocka co dało nam pierwsze ligowe zwyciestwo w I lidze juniorek.
Autor: Administrator GLKS; Data: Sobota, 22 grudnia 2012;
Dostępny w kategorii 'siatkarki'
Komentarze
Jeszcze nie komentowano tej podstrony.Komentowanie umożliwone jedynie użytkownikom zalogowanym.